W miniony piatątek, nasz Samorząd zorganizował obchody Dnia Świętego Mikołaja. Tradycyjnie wszyscy uczniowie otrzymali cukierki, zorganizwoaliśmy także poczaestunek niebiańskimi słodkościami, czyli upieczonymi przez uczniów ciastami. Dziękujemy za zaangażowanie.
Jednak największą atrakcją cieszyła się możliwość zrobienie sobie zdjecia z Mikołajem. Szczególnie nauczyciele nie stronili od pozowania, pewnie przypominali sobie miłe chwile z dzieciństwa! Dzień ten zaliczmy do bardzo udanych! 
Samorząd szkolny prosi o pomoc przy organizacji akcji "Świąteczna Paczka".
O godzinie 11.30 uroczystość rozpoczęła się
na wrocławskim Rynku. Po odśpiewaniu Mazurka Dąbrowskiego (szkoda, że nie
wszyscy się włączyli w śpiew) nastąpiła część oficjalna – przemówienia
wygłosili Wojewoda Dolnośląski p. Marek Skorupa i Prezydent Wrocławia p. Rafał
Dudkiewicz. Odbył się też apel poległych, Szczególnie wzruszające było
wymienianie nazwisk wrocławskich żołnierzy, poległych w ostatnich latach na
misjach w Iraku i Afganistanie.
W tym roku było nas znacznie mniej – dlatego
nasz głos podczas parady był znacznie gorzej słyszany. Niemniej jednak dzielnie
maszerowaliśmy ulicami wokół Rynku – Ruską, Kazimierza Wielkiego, Wita Stwosza.
Motywem przewodnim, który nam towarzyszył były słomkowe, ukwiecone w barwy
narodowe kapelusze dla dziewcząt i oficerskie furażerki dla chłopców. Chcieliśmy
w ten sposób nawiązać do tradycji pożegnań żołnierzy wyruszających na front,
lub szczęśliwie z niej wracających.
Dziś w kinie Helios została otwarta już 11 skrzyneczka bookcrossingowa. Trzeba przyznać, że organizatorzy wybrali świetny termin (11.11 i 11). 
Wszyscy uczestnicy Radosnej Parady Niepodległości z naszej szkoły udali się na otwarcie. Podczas krótkiej uroczystości wysłuchaliśmy zachęty do czytania skierowanej do nas przez uczniów X Liceum Ogólnokształcącego, a póżniej razem odśpiewaliśmy "Przybyli ułani pod okienko" i udaliśmy się do domów.
Szerzej o tej inicjatywie informowaliśmy w oddzielnym poście. Jednak już dziś możemy zaprosić na wystawę pokonkursowa, która będzie jedną z imprez towarzyszących miejskim obchodom Dnia Niepodległości. Prace będzie można oglądać w bazylice Św. Elżbiety Węgierskiej (gościół garnizonowy) przy Rynku, od dnia 11 listopada 2013 roku.
Nauczyciele historii - pan Jerzy Rudnicki i pan Paweł Prygiel zorganizowali konkurs wiedzy, w którym brali udział przedstawiciele wszystkich klas. Po długiej i wyczerpującej walce ostatecznie udało się ustalić werdykt:
Kazda klasa miała przygotować taki projekt. Z czasem okazało się, że jedni przygotowali więcej prac w
Po części oficjalnej przemówił p. Rudnicki: "Jesteśmy pokoleniem, które może oddawać cześć bohaterom. Dzięki ich wyżeczeniom, wyżeczeniom ich rodzin, żyjemy dziś w wolnym kraju!". Najważniejszą cześcią spotkania było odznaczenie przez pana Henryka Słowińskiego sztandaru szkoły odznaką 27 Dywizji Piechoty AK. Odznaczenie trafnie podsumował pan dyrektor Marek Sempik, kktóry zwrócił uwagę, że być może odznaka jest mała, ale dla nas jest dużym zobowiązaniem do kultywowania pamięci o tej, zasłużonej podczas II wojny światowej formacji wojskowej. 
W przemówieniu przedstawicielki Dolnośląskiej Rodziny Katyńskiej wybrzmiewała nadzieja. "Dziś słowo Katyń, nie jest już tajemnicą, jest znane dla wszystkich" - mówiła pani Teresa Florkiewicz. Rzeczywiście, pomimo ogromu cierpień, jakie w przeszłości musiały wycierpieć rodziny Ofiar Katynia, dziś pamięć o zamordowanych jest żywa. Ich ofiara nie poszła na marne. "Życzę, aby pamięć o Waszych działaniach też Was przetrwała" zakończyła.
Ostatnim elementem uroczystości był koncert Mateusza Kanozy i ogłoszenie wyników konkursów historycznych o dniu niepodległości - konkursu na projekt nowego godła i konkursu historycznego. Zwycięzcą gratulujemy.
W dniu jutrzejszym (8 listopada 2013 na 3 godzinie lekcyjnej odbędzie się uroczysty Apel. Niestety ze względów organizacyjnych uczestniczyć w nim będą tylko przedstawiciele klas 1,2 i 3 oraz dwie pełne klasy i samorząd szkolny. 
Dziś wczesnym rankiem spotkaliśmy się na Rondzie Regana, aby udać się na sępoliński cmentarz. To właśnie tam znajduje się wrocławski pomnik Obrońców Lwowa. Poprzez zapalenie znicza chcieliśmy upamiętnić Orlęta Lwowskie i zakończyć naszą akcję zbiórki zniczy na cmentarze kresowe.
Pod opieką pana Taczyńskiego pojechaliśmy razem z delegacją uczniów z Zespołu Szkół Plastycznych. Na cmentarzu wysłuchaliśmy krótkich opowieści o zwykłych, niezwykłych ludziach - Hugo Steinhausie, Bolesławie Orlińskim, Władysławie Osowskim. Była też opowieść o Orlętach Lwowskich i Stanisławie Kopystyńskim, patronie wrocławskiego plastyka. Tym samym wyjaśniła się obecność uczniów z tej szkoły. Miło było ich poznać!
W drodze powrotnej wstąpiliśmy do szkoły plastycznej, aby odprowadzić tamtejszą delegację i szybciutko wróciliśmy do naszego Gimnazjum, wprost na trzecią lekcję.
W poniedziałek 28 października 2013 roku zmarł były Premier RP Tadeusz Mazowiecki. Był postacią powszechnie szanowaną przez wszystkich, gdyż przeprowadził nasz kraj przez trudny czas przełomu - przejścia od komunizmu do demokracji. 
W poprzednich latach docierały do mnie sygnały, że nie można zmuszać do dobroczynności. Racja! Tym bardziej, że ze szczytnej akcji przynoszenia zniczy zrobiły się trochę nie zrozumiałe zawody. 
W sumie udało się zebrać około 200, mniejszych lub większych zniczy. Podzieliliśmy je na trzy części. 
Pierwsza (około 100 sztuk) została zawieziona przez p. Jerzego Binkowskiego do siedziby wrocławskiej TVP, na akcję prowadzoną przez telewizyjne "Studio Wschód". Druga, około 50 sztuk została przeznaczona na szkolną akcję zapalania zniczy na zapomnianych grobach. Realizacja tej akcji ciągle przed nami. Wreszcie trzecia część (również około 50 sztuk) została osobiście zawieziona przeze mnie do Lwowa. 
Nasza szkoła bierze udział w projekcie Comenius, w związku z czym klasa 2c postanowiła przybliżyć nam wiadomości dotyczące Turcji, jej kultury i zwyczajów tam panujących.
Najpierw potrzebne zakupy. Gdy już wszystko wydawało się, dograne okazało się inaczej. Wydawało się, że wszystko padło - uciekające ciasto na dzień turecki, niedograne sprawy przez osoby, które dużo mówią a niewiele robią. Wreszcie nadeszła godzina 17.00 i zaczęło się. Rodzice popijali, podgryzali i w końcu udało nam się wyzerować wkład. W organizację kawiarenki zainwestowaliśmy 60 złotych i tyle samo zarobiliśmy! Wiele rzeczy (kubki, cukier, talerzyki) zostało, więc od następnego razu pracujemy na zysk! Nasz Zysk! 
Listopad - 1a w pierwszej połowie miesiąca; 1b w drugiej połowie miesiąca
Szkoła jest miejscem niebezpiecznym dla jej pracowników i uczniów.
