Wczoraj otrzymałem takiego miłego maila!
"Dzień dobry!
Podopieczny konik ma się dobrze :)
Jesteśmy w trakcie trwania Akcji Kowal i powoli rozglądamy się, jakby tu porozdzielać koniska do boksów na okres stajenny tak, by wszystkie były zadowolone. Trudne zadanie, bo co nieco się pozmieniało w końskich "rodzinkach", ale jak zwykle zrobimy wszystko, by nikt nie czuł się pokrzywdzony! :)
W załącznikach przesyłam listopadowe zdjęcia. Po kliknięciu obrazków pod wiadomością można przenieść się na facebook'owy profil Tary po jeszcze więcej :)
Pozdrawiam ciepło w ten mroźny i wietrzny dzień!
Alicja Wiecheć
Fundacja Tara"
Niektórzy z Was pewnie nie wiedzą, że kilka lat temu nasz Samorząd podjął się opieki nad konikiem Jasiem ze schroniska Fundacji Tara. Tak sobie myślę, że warto by pomyśleć nad jakąś zbiórką, na przykład marchewki. Co wy na to? Może w lutym się uda!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz